Ogrodowy salon.
Ten wpis jest kontynuacją serii o początkach Zwierzyńca. Zachęcamy do przeglądania poprzednich.
Zdjęcie przedstawia najważniejsze dla Zwierzyńca wnętrze krajobrazowe. Na pierwszym planie znajduje się staw kościelny. Za nim widać ulicę Browarną, która w dzisiejszym kształcie brutalnie rozcina założenie willowo-parkowe. W tle widać oficynę skrzydłową południową (dzisiejszy internat Technikum im. Jana Zamoyskiego) i fragment oficyny bocznej południowej.
Aleksander August przejął ordynację w 1792 roku. To on, obok starego, drewnianego pałacu, który pamiętał czasy I ordynata Jana Zamoyskiego, wzniósł zespół nowych, murowanych budynków. Kajetan Koźmian, domownik Czartoryskich, tak zapisał w swoich pamiętnikach: “W tych chwilach Aleksander ordynat Zamoyski, porzuciwszy Zamość pod pozorem przerobienia pałacu ordynatów, acz w Klemensowie miał do użycia gmach ogromny, usunął się od widoku w zwierzynieckie lasy i tam ogromny dom wystawiwszy z piękną i młodą żoną z domu Granowską zamieszkał.” Jak podają autorzy książki “Willa Zamoyskich w Zwierzyńcu”: “Biała architektura czterech oficyn otaczała reprezentacyjne wnętrze z podjazdem “cour d’honneur”, ozdobione gazonami i klombami, otwierające się szeroko na staw z barokowym kościółkiem na wodzie, monumentem na wyspie i dalej na nadwieprzańskie błonia eksponujące lesiste stoki Góry Piasecznej i malownicze rozłogi pól Góry Folwarcznej. Ogrodowy salon zawierał elementy parku romantycznego i sentymentalnego.”
Czy Zwierzyniec teraz zadba o swoje dziedzictwo, by w przyszłości odzyskać pełną świetność? To zależy także od mieszkańców i sympatyków miasta. Nawet tak mały gest jak serduszko i udostępnienie przyczyni się do poszerzania świadomości, czym Zwierzyniec jest i czego jest wart.
©MJP
Powiązane posty:
- Willa niezwykła
- Wnętrze modrzewiowej willi
- Przemiany niezwykłej willi
- Młyn
- Modrzewiowa willa i kościół na wodzie
Udostępnij ten tekst na Facebooku: Udostępnij na Facebooku